Pomówmy o trudnych wyrazach. Zaczynam podstępnie, bo rozmawiam z Mistrzynią Ortografii... Jak napisać wyraz: gżegżółka?
Tak, jak się słyszy (śmiech)! Ale tak na poważnie: w przypadku takich podchwytliwych wyrazów zawsze warto skorzystać z pomocy słownika. W tym osobliwym przypadku po obu literach "g" piszemy "ż", a "ó" musi być kreskowane. Nie ma innego wyjścia.
Czy zasady ortografii masz we krwi?
Swój talent ortograficzny zawdzięczam głównie dobrej pamięci oraz zamiłowaniu do książek. Uważam polski język za jeden z najpiękniejszych, jakie znam, jest on również tym, którym operuję na co dzień, dlatego tak bardzo zależy mi na tym, by posługiwać się nim najlepiej, jak umiem. Jest on także jednym z trudniejszych języków więc zgłębianie jego tajników traktuję jako swoiste wyzwanie. Analityczny umysł przyrodnika bardzo mi w tym przypadku pomaga.
Co trzeba zrobić, by być Mistrzem Ortografii?
To proste - trzeba urodzić się mną (śmiech)! Jeśli podchodzimy do sprawy nieco poważniej, receptą na sukces są ćwiczenia - zaczynając od prostych, kilkuzdaniowych wypowiedzi, po kilkustronicowe eseje w dalszych etapach. Warto zaopatrzyć się w słowniki, by móc sprawdzić wyrazy, których pisownia może sprawić nieco trudności. Poza tym warto czytać wiele książek, a przy okazji wynotowywać co trudniejsze słówka. Prosty sposób na łączenie przyjemnego z pożytecznym.
Jak oceniasz język młodzieży: ten znany Ci z internetu, sms-ów czy przerw szkolnych?
Moi rówieśnicy wykazują tendencję do tworzenia krótkich i prostych zdań, często rezygnują też z "rodzimych" liter typu ó, ż, ę, tłumacząc to wygodą. Może wynika to z faktu, iż żyjemy w dobie komputerów, smartfonów i tabletów, czasach, gdzie informacje rozchodzą się błyskawicznie i tego samego oczekujemy zarówno od siebie, jak i od innych? A może ubogie słownictwo i prymitywne komunikaty spowodowane są niejako rezygnacją z kultu słowa na rzecz kultu obrazka?
Jak zachęcisz swoich młodoszych kolegów do udziału w konkursie ortograficznym?
Myślę, że warto spróbować swoich sił w takim konkursie. Nie należy podchodzić do tego kompetytywnie, wręcz przeciwnie - traktować konkurs ortograficzny jako zabawę, indykator naszych językowych umiejętności, które przecież doskonalimy przez całe życie.
Odpowiedź godna Mistrza! Czego życzyć Ci w tym rok szkolnym?
Dobrze zdanej matury i dostania się na wymarzone studia!
Zatem: matury na 100% i spełnienia marzeń! Dziękuję za rozmowę. |